Czy wolność słowa w Polsce zostanie ograniczona?
Szaleńcze projekty ustaw pojawiają się w polskim sejmie z pewną regularnością, szczególnie od 2011 roku, kiedy znalazło się w nim kilkudziesięciu przedstawicieli ugrupowania o nazwie "Ruch Palikota". Tym razem jednak taki projekt uzyskał poparcie... Ministra Sprawiedliwości. Chodzi o nowelizację Kodeksu karnego, która drastycznie ograniczy wolność debaty na temat politycznych działań środowisk LGBT. Internauci już protestują.
Jeżeli zmiany zostaną wprowadzone, istnieje groźba, że każda wyrazista krytyka środowisk budujących swą tożsamość wokół praktyk homoseksualnych zostanie uznana za „przestępstwo z nienawiści ze względu na orientację seksualną” zagrożone karą nawet do dwóch lat więzienia. Znieważenie kogoś ze względu na praktykowane przezeń zachowania homoseksualne lub obnoszenie się z zaburzeniami tożsamości płciowej będą zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3, a groźba sformułowana ze względu na „tożsamość płciową” lub „orientację seksualną” poszkodowanego – nawet karą 5 lat więzienia.
W związku z tym, w serwisie Protestuj.pl pojawiła się petycja skierowana do Ministra Sprawiedliwości Cezarego Grabarczyka z apelem o odstąpienia od dalszego popierania tego skrajnie ideologicznego i antywolnościowego projektu. Każda podpisana na stronie petycja wysyłana jest do ministerstwa. Na ten moment w akcji wzięło udział już 22 tysiące internautów.
Link do petycji: http://www.protestuj.pl/bron-wolnosci-slowa-przed-dyktatem-subkultur-lgbt-,39,k.html